W piątek 8 maja rozpoczęła się I sesja Drużynowych Mistrzostw Polski "Sygnity Ekstraliga". Jej gospodarzem jest brązowy medalista zeszłorocznej edycji Stowarzyszenie „Akademia Szachowa” Gliwice. Dwie pozostałe sesje rozegrane zostaną w dniach 4-6 września w Katowicach oraz 2-4 października we Wrocławiu. Tytułu broni Polonia Votum Wrocław. W zawodach uczestniczy 10 zespołów: WASKO HETMAN Katowice, Sz.S.O.N. "Zagłębie" Dąbrowa Górnicza, Baszta MOS Żnin, Akademia Szachowa Future Processing Gliwice, TS Wisła Kraków, KSz Silesia JAS-FBG Racibórz, KSz Stilon Gorzów Wielkopolski, VOTUM SA Polonia Warszawa, UKS Rotmistrz Grudziądz, bezokularow.pl Chrobry Gniezno

Faworytem jednak nie jest obrońca tytułu, a srebrny medalista Wasko Hetman Katowice, gdzie w składzie znajdziemy takich zawodników, jak Radek Wojtaszek, David Navara, Grzegorz Gajewski, czy Bartosz Soćko. Na kobiecej szachownicy gra Monika Soćko.

W zawodach debiutują zespoły Silesia JAS-FBG Racibórz oraz „bezokularów.pl” Chrobry Gniezno. Natomiast Zagłębie Dąbrowa Górnicza, to następca Sharks Warszawa.

Strona Ekstraligi
Tabela turniejowa
Tabela wyników

Biuletyn turniejowy 

Galeria zdjęć 

Pierwsza sesja (rundy I-III) rozegrana została w dniach 8-10 maja w Gliwicach.

Runda 1 - 8 maj 2015 r.

Od falstartu rozpoczęli Drużynowe Mistrzostwa Polski gospodarze I sesji z Gliwic. Pojedynek ze Stilonem zapewne był jednym z tych, które zadecydują o medalach, a bohaterem został Kamil Dragun, który jako jedyny odniósł zwycięstwo nad bardziej doświadczonym Tomaszem Markowski. W ten sposób gorzowianie wygrali 3,5:2,5. Obrońcy tytułu Polonia Votum Wrocław gładko pokonali Basztę Żnin, a decydujące punktu zdobywali Mastrovasilis i Zawadzka. Pozostałe partie zakończyły się remisami, co dało wynik 4:2. Najwyżej, bo 4,5:1,5, wygrała drużyna Hetmana Wasko Katowice, która wygrywała z debiutantami z bezokularów.pl Chrobrym Gniezno na pierwszych trzech szachownicach. Zwycięstwem 4:2 dla Wisły Kraków zakończył się pojedynek z Silesią JAS_FBG Racibórz, ale za niespodziankę  należy uznać gładką porażkę bohatera Lotto Mistrzostw Polski – Maćka Klekowskiego, którego pokonał Krzysztof Jakubowski. Jedyny remis padł w meczu Zagłębie Dąbrowa Górnicza - Rotmistrz Grudziądz, choć aż w czterech partiach padały wyniki rezultatywne. 

Runda 2 - 9 maj 2015 r.

Niestety po raz drugie goryczy porażki zaznali Akademicy z Gliwic. Tym razem lepsi okazali się rywale z drużyny broniącej tytułu Polonii. W prestiżowym pojedynku na I szachownicy lepszy okazał się Darek Świercz, który modelowo zrealizował natarcie na króla Roberta Kempińskiego. Poza nim wygrali jeszcze Moranda i Sadzikowski, a cały mecz zakończył się rezultatem 4,5:1,5 na korzyść wrocławian. Tylko pół punktu stracili Katowiczanie w derbowym pojedynku z Dąbrową wygrywając 5,5:0,5. Zwycięstwa na trzech ostatnich szachownicach dały Stilonowi pewną wygraną 4,5:1,5 nad Wisłą. Historyczne pierwsze zwycięstwo w Sygnity Ekstralidze odniosła drużyna z Głogowa, a pokonała aż 4,5:1,5 Racibórz. Jedyny remis padł w meczu Grudziądza ze Żninem, gdzie żaden z graczy i graczek nie wygrał partii.

Runda 3 - 10 maj 2015 r.

Chyba największą niespodzianką tej rundy i całej sesji była dzisiejsza porażka Mateusza Bartla z Michałem Matuszewskim w pojedynku Polonii z Wisłą. Jednak Moranda oraz Zawadzka pokonali swoich rywali i w sumie mecz zakończył się zwycięstwem Wrocławian 3,5:2,5. Małżeństwo Soćko pokonało 2:0 małżeństwo Jaracz, co dało zwycięstwo Hetmanowi nad Żninem w stosunku 4:2. Dragun, Piorun i Kanarek wygrali dla Stilonu w meczu z Raciborzem, a remisy w pozostałych partiach dały gorzowianom zwycięstwo 4,5:1,5. Gospodarze z Gliwic muszą szybko zapomnieć o tej sesji i zapewne o walce o medale, bo dziś zostali pokonani przez Grudziądz w stosunku 4:2, a o przegranej zadecydowała słaba postawa Kempińskiego, Olszewskiego oraz Chłost. Pakleza i Czakon dali zwycięstwo Zagłębiu nad Gnieznem 3,5:2,5, gdyż dla rywali punktował Chojnacki. I tak po I sesji na czele mamy trójkę – w sumie – faworytów, czyli Katowice, Wrocław i Gorzów. Czy ktoś im zagrozi? Nie wygląda na to, ale dopóki bierki są na szachownicach, to wszystko jest możliwe. Najlepszym zawodnikiem sesji został Bartosz Soćko, który jako jedyny wygrał wszystkie partie.

Podsumowanie I zjazdu

Za nami I zjazd Drużynowych Mistrzostw Polski, Sygnity Ekstraligi 2015. Mistrz Polski, Votum SA Polonia Wrocław i wicemistrz: Wasko Hetman Katowice, wygrywając wszystkie swoje mecze, potwierdzili aspiracje do walki o najwyższe trofeum również w tym roku. Komplet punktów (6 punktów) po trzech rundach zdobył również KSz Stilon Gorzów Wielkopolski, 5. drużyna ubiegłorocznej Ekstraligi.

Zwycięstwo w 3. rundzie z gospodarzami zjazdu dało wysokie 4. miejsce (4 punkty: zwycięstwo i 2 remisy) drużynie UKS Rotmistrz Grudziądz. Dzisiejsza wygrana Sz.S.O.N. „Zagłębie” Dąbrowy Górniczej z bezokularow.pl Chrobry Gniezno pozwoliła jej zająć 5. miejsce (3 punkty), przeciwnikom zaś lokatę niżej (2 punkty). Jedne zwycięstwo na swoim koncie zanotowała TS Wisła Kraków. Tylko 1 punkt i 8. miejsce zajmuje Baszta MOS Żnin, 4. drużyna Sygnity Ekstraligi 2014.

Po trzech rundach bez punktu pozostaje ubiegłoroczny brązowy medalista Akademia Szachowa Future Processing Gliwice oraz debiutant KSz Silesia JAS-FBG Racibórz.

Tabela po I zjeździe

Druga sesja (rundy IV-VI) rozegrana zostanie w dniach 4-6 września w Katowicach.

Runda 4 - 4 wrzesień 2015 r.

Po wakacjach drużyny grające w Sygnity Ekstralidze spotkały się w Katowicach. Pierwszy dzień nie przyniósł niespodzianek i wszyscy faworyci wygrali swoje mecze. Najciekawiej zapowiadał się pojedynek gospodarzy z sąsiadami „zza miedzy” akademikami z Gliwic. Jednak poza partią Wojtaszka z Kempińskim, gdzie nasz superarcymistrz nie zrealizował przewagi dwóch pionków w końcówce hetmańskiej, niewiele się działo i katowiczanie wygrali 4,5:1,5. Także wysoko, bo 5:1, wygrali wrocławianie z Raciborzem, ale nie obyło się bez niespodzianki, bo jedyny punkt w drużynie Votum SA stracił Mateusz Bartel przegrywając niespodziewanie z dużo niżej notowanym Markiem Stryjeckim. Trzecia drużyna, która ma dalej komplet punktów, Stilon miała już spore problemy z bezokularów.pl Chrobry Gniezno, ale poradzili sobie wygrywając 3,5:2,5. Niespodziewanie przegrali Kamil Dragun oraz Marcel Kanarek. Ważne zwycięstwa 3,5:2,5 odniosły drużyny z Grudziądza oraz Dąbrowy Górniczej, a pokonanymi byli odpowiednio Kraków i Żnin. Tak więc w tabeli na czele mamy 3 drużyny – Wrocław, Katowice oraz Gorzów.

W 5 rundzie mistrz Polski Votum Polonia Wrocław podejmie Stilon Gorzów Wlkp. Obie drużyny będą walczyć by nie stracić pierwszych punktów w obecnych rozgrywkach Ekstraligi. Zespół z Katowic zmierzy się z TS Wisłą Kraków. O swoje pierwsze punkty powalczy brązowy medalista ubiegłorocznych mistrzostw, drużyna z Gliwic, z zespołem z Dąbrowy Górniczej a klub szachowy z Raciborza z UKS Rotmistrzem Grudziądz. Baszta MOS Żnin podejmie debiutantów, drużynę bezokularow.pl Chrobry Gniezno.

Runda 5 - 5 wrzesień 2015 r.

Brakującą partią Lotto Mistrzostw Polski w szachach można nazwać pojedynek aktualnego wicemistrza Polski Maćka Klekowskiego z naszym jedynym superarcymistrzem Radkiem Wojtaszkiem. Ten pierwszy sprawił w Poznaniu ogromną niespodziankę, a ten drugi pełnił rolę komentatora. Ale doczekaliśmy się tego pojedynku w Katowicach i znowu Maciek stał się bohaterem odprawiając „z kwitkiem” naszego lidera. Smutne to trochę, bo partia nie należała do jakiś wybitnych, a Maciek po prostu Radka ograł w szachy. Ale to nie koniec niespodzianek w meczu Krakowa z Katowicami, gdyż z rąk Radka Barskiego „poległ” Bartosz Soćko. Aktualny trener kadry narodowej do 30 posunięcia przeważał, jednak potem rozpoczął festiwal podstawek, który zakończył się przykrą przegraną. Jednak pozostali reprezentanci klubu gospodarzy tej sesji stanęli na wysokości zadania i mecz zakończył się ich zwycięstwem 4:2. Najciekawiej zapowiadał się pojedynek Gorzowa z Wrocławiem, gdyż obie drużyny miały do tej pory komplet punktów. Obydwa zespoły podeszły bardzo agresywnie do tego pojedynku i nie zanotowano żadnego remisu, poza meczowym 3:3. W prestiżowych pojedynkach wygrali Bartel z Dragunem oraz Kryvoruchko ze Świerczem. Piąta porażkę zanotowali Gliwiczanie, a tym razem lepsi okazali się zawodnicy z Dąbrowy wygrywając 3,5:2,5. O wygranej zadecydowali Paweł Weichhold oraz Edyta Jakubiec, którzy wygrali swoje pojedynki. Równie zacięta była rywalizacja Żnina z Gnieznem, Zwycięstwo Baszcie dali Paweł Jaracz oraz Andrei Maksimenko. Grudziądz za to gładko pokonał Racibórz 4,5:1,5 wygrywając na I oraz trzech ostatnich deskach. 

Runda 6 - 6 wrzesień 2015 r.

Kolejna runda przyniosła kolejne niespodzianki. Niestety kolejną słabą partię rozegrał Bartosz Soćko, który jak „przedszkolak” został ograny przez Kacpra Poloka. Była to jedyna porażka Katowic z meczu z Raciborzem, a cały mecz zakończył się wynikiem 4,5:1,5. Radek Wojtaszek tym razem nie dał pograć Krzysztofowi Jakubowskiemu i pokazał mu, że jednak debiuty zna na najwyższym poziomie. Także bez historii przebiegała rywalizacja Gniezna z Wrocławiem, gdzie gospodarze następnej sesji również wygrali 4,5:1,5, a punktowali Bartel, Sadzikowski i Zawadzka. Minimalne zwycięstwo 3,5:2,5 odniósł Gorzów nad Grudziądzem, a jedyne zwycięstwo w tym meczu odniósł Piorun nad Czarnotą. Pierwsze zwycięstwo odniosły Gliwice, pokonując Żnin również minimalnym stosunkiem 3,5:2,5, a dwa zwycięstwa dla akademików odnieśli Olszewski i Chłost. Pojedynek Dąbrowy z Krakowem zakończył się remisem 3:3, a kolejne zwycięstwo odniósł Klekowski, tym razem z Mazurkiewiczem. Tak więc jeszcze nie rozstrzygnęły się losy tytułu, a za miesiąc we Wrocławiu czekają nas pojedynki Gorzowa i Wrocławia z Katowicami, więc będzie się działo.

Trzecia sesja (rundy VII-IX) rozegrana zostanie w dniach 2-4 października we Wrocławiu.

Runda 7 - 2 październik 2015 r.

Niewiele brakowało, a Katowice przegrałyby mecz ze Stilonem, co na pewno wpłynęło by na poziom emocji w kolejnych rundach. Przegrał swoją partię Mistrz Polski Gajewski z będącym w życiowej formie Piorunem. I to samo spotkało z rąk Kanarka trenera Kadry Narodowej Soćko. Punkty odrobili superarcymistrzowie. Wojtaszek, który pokonał w pojedynku dnia Draguna oraz Navara wygrywając z Krasenkowem. A że Mitoń zremisował z Klimem, to o wyniku meczu 3,5:2,5 dla Katowiczan zadecydowało zwycięstwo Moniki Soćko nad Klaudią Wiśniowską. Wrocławianie pewnie pokonali 4,5:1,5 Grudziądz wygrywając i remisując po 3 partie. Dąbrowa pokonała minimalnie 3,5:2,5 Racibórz dzięki wygranym Jakubca, Weichholda i Szoena. Najwyższe zwycięstwo - 5:1 nad Krakowem – odniósł zespół Żnina remisując tylko na dwóch ostatnich szachownicach. Remisem 3:3 zakończył się pojedynek Gliwic z Gnieznem. Tak więc wydaje się, że o medalach może zadecydować sobotnia runda, gdzie spotkają się Katowice z Wrocławiem oraz Gorzów z Dąbrową.

Runda 8 - 3 październik 2015 r.

I już sporo się wyjaśniło. W meczu na szczycie Katowice okazały się lepsze od obrońców tytułu z Wrocławia i wygrywając 4:2 zapewniły sobie tytuł mistrzowski. W najciekawszej partii dnia Wojtaszek zremisował ze Świerczem, aczkolwiek najwięcej emocji było w pojedynku Bartla z Navarą, gdzie nasz zawodnik przeoczył wygrywający scenariusz i mimo hetmana za wieże nie miał innej możliwości, niż zgodzić się na remis. O wyniki zadecydowały zwycięstwa Mitonia oraz Moniki Soćko nad Jolą Zawadzką.  W drugim ważnym meczu Dąbrowa dość jednak niespodziewanie pokonała 3,5:2,5 Stilon i ma ogromne szanse na medal. Gliwice pokonały 4:2 Kraków, a Kempiński gładko pokonał Klekowskiego. Dzięki wygranym Jaracza oraz Maksimenki Żnin pokonał 3,5:2,5 Racibórz, a w pojedynku Gniezna z Grudziądzem lepszymi w stosunku 4:2 okazali się ci drudzy. Tak więc Mistrza Polski AD 2015 już znamy, ale o dwa pozostałe medale toczy się dalej rywalizacja. Szczególnie, że w niedzielę mecz o srebro – Wrocław – Dąbrowa. Także w bezpośrednim pojedynku Krakowa z Gnieznem rozstrzygnie się, kto poza Raciborzem spadnie do I ligi.

Runda 9 - 4 październik 2015 r.

Dość sensacyjnym remisem 3:3 zakończył się pojedynek nowego już Drużynowego Mistrza Polski z Katowic z Grudziądzem. A stało się to głownie za sprawą zwycięstwa Pawła Czarnoty nad Bartoszem Soćko, ale też i dzięki remisom Kowalenki, Dziuby, Kuźmicza i Kiki, a wszyscy mięli wyżej notowanych rywali. W ten sposób Katowiczanie nie zdobyli kompletu punktów meczowych. Wrocław nie dał szans Dąbrowie, mimo że Bartel nie dał rady Paklezie. Jednak Świercz, Moranda, Sadzikowski i Zawadzka dali zwycięstwo 4,5:1,5 i co za tym idzie srebrny medal. Brąz zdobyła drużyna z Gorzowa pokonując Żnin 3,5:2,5. Kraków utrzymał się w Sygnity Ekstralidze dzięki pokonaniu Gniezna 4,5:1,5. Gliwice pokonały 3,5:2,5 Racibórz, który nie zdobył w tych zawodach ani jednego punktu meczowego i razem z Głogowem za rok zagra w I lidze. Najlepszym zawodnikiem okazał się Igor Kovalenko, który na I szachownicy zdobył w 9 pojedynkach 6 punktów. Najlepszymi kobietami zaś Monika Soćko i Jola Zawadzka, które zakończyły zawody z wynikiem 7,5 pkt z 9 partii, ale bezpośredni pojedynek wygrała Soćko. Nie będzie dobrze wspominał tegorocznej rywalizacji jej mąż Bartosz, który stracił w 9 partiach ok. 20 punktów rankingowych, podobnie, jak Aleksander Miśta. Również Radka Wojtaszka kosztowały te zawody 6 pkt ELO, ale to głownie przez porażkę z Klekowskim, która zabrała mu ich aż 8. Inny nasz kadrowicz Grzesiek Gajewski „pożegnał się” z 7 pkt ELO, a Mateusz Bartel stracił ich 10. Do kompletu dołączył też Kempiński tracąc w tych zawodach 7,5 pkt ELO. Kolejne dobre zawody rozegrał Piorun, który zdobył w sumie 11 pkt ELO i coraz mocniej „puka” do drzwi Kadry Narodowej. Cóż – wygląda na to, że zmienia się trochę scena szachowa w Polsce, oj zmienia…

Tabela końcowa