W dniach 4-13 grudnia 2015 r. najlepsi szachiści świata spotkają się w Londynie, gdzie rozegrany zostanie turniej „London Chess Classic„. W tym roku będzie to jeden z trzech turniejów tzw. Chess Tour„, w którego skład wchodzą jeszcze zawody w „Norway Chess” rozgrywane w Stavanger (Norwegia), oraz „Sinquefield Cup” w Saint Louis (USA).
W części "angielskiej" zagra dziesięciu zawodników: Magnus CARLSEN (Norwegia), Fabiano CARUANA (USA), Viswanathan ANAND (Indie), Levon ARONIAN (Armenia), Veselin TOPALOV (Bułgaria), Hikaru NAKAMURA (USA), Alekxander GRISCHUK (Rosja), Anish GIRI (Holandia), Maxime VACHIER-LAGRAVE (Francja), Michael ADAMS (Anglia).
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Magnus Carlsen |
|
Fabiano Caruana |
|
Hikaru Nakamura |
|
Veselin Topalov |
|
Alexander Grischuk |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Vishy Anand |
|
Anish Giri |
|
Levon Aronian |
|
Michael Adams |
|
Maxime Vachier-Lagrave |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Tegoroczny turniej w Londynie zapowiada się niezwykle emocjonująco, ponieważ stanowi ostatni etap "Chess Tour". Zagrają w nim aktualny mistrz świata Magnus Carlsen, czy chociażby były mistrz świata Viswanathan Anand. W każdym z trzech turniejów fundusz nagród wynosi 300 tyś. dolarów, a całego cyklu ponad 1 mln. dolarów.
Tabela wyników w turnieju "Norway Chess" (Norwegia) - czerwiec 2015
M-ce |
Title |
Name |
Rating |
Fed |
Score |
Grand Tour Points |
1 |
GM |
Veselin Topalov |
2798 |
BUL |
6½ |
13 |
2 |
GM |
Viswanathan Anand |
2804 |
IND |
6 |
10 |
3 |
GM |
Hikaru Nakamura |
2802 |
USA |
6 |
8 |
4 |
GM |
Anish Giri |
2773 |
NED |
5½ |
7 |
5 |
GM |
Fabiano Caruana |
2805 |
ITA |
4 |
6 |
6 |
GM |
Maxime Vachier-Lagrave |
2723 |
FRA |
4 |
5 |
7 |
GM |
Magnus Carlsen |
2876 |
NOR |
3½ |
4 |
8 |
GM |
Alexander Grischuk |
2781 |
RUS |
3½ |
3 |
9 |
GM |
Levon Aronian |
2780 |
ARM |
3 |
2 |
10 |
GM |
Jon Ludvig Hammer |
2677 |
NOR |
3 |
1 |
Tabela wyników w turnieju "Sinquefield Cup" (USA) - sierpień 2015
M-ce |
Title |
Name |
Rating |
Fed |
Score |
Grand Tour Points |
1 |
GM |
Levon Aronian 1 |
2765 |
ARM |
6 |
13 |
2 |
GM |
Magnus Carlsen |
2853 |
NOR |
5 |
10 |
3 |
GM |
Hikaru Nakamura |
2814 |
USA |
5 |
8 |
4 |
GM |
Maxime Vachier-Lagrave |
2731 |
FRA |
5 |
7 |
5 |
GM |
Anish Giri |
2793 |
NED |
5 |
6 |
6 |
GM |
Alexander Grischuk |
2771 |
RUS |
4½ |
5 |
7 |
GM |
Veselin Topalov |
2816 |
BUL |
4½ |
4 |
8 |
GM |
Fabiano Caruana |
2808 |
ITA |
3½ |
3 |
9 |
GM |
Viswanathan Anand |
2816 |
IND |
3½ |
2 |
10 |
GM |
Wesley So |
2779 |
NOR |
3 |
1 |
Tabela wyników w cyklu "Chess Tour" (po 2 turniejach)
M-ce |
Title |
Name |
Rating |
Federation |
Grand Tour Points |
1 |
GM |
Veselin Topalov |
2816 |
Bulgaria |
17 |
2 |
GM |
Hikaru Nakamura |
2814 |
USA |
16 |
3 |
GM |
Levon Aronian |
2765 |
Armenia |
15 |
4 |
GM |
Magnus Carlsen |
2853 |
Norway |
14 |
5 |
GM |
Anish Giri |
2793 |
Netherlands |
13 |
6 |
GM |
Viswanathan Anand |
2816 |
India |
12 |
6 |
GM |
Maxime Vachier-Lagrave |
2744 |
France |
12 |
7 |
GM |
Fabiano Caruana |
2808 |
USA |
9 |
8 |
GM |
Alexander Grischuk |
2771 |
Russia |
8 |
9 |
GM |
Jon Ludvig Hammer |
2683 |
Norway |
1 |
10 |
GM |
Wesley So |
2773 |
USA |
1 |
Krzysztof Jopek na swoim blogu tak napisał: Za kilka dni rusza London Chess Classic z całą plejadą szachowych gwiazd z Magnusem Carlsenem na czele!
Kirsan Ilumżynow od wielu lat stoi na czele światowej federacji szachów i wstyd z tego powodu również mamy światowy. Szachy za jego sprawą wplątywane są w najciemniejsze i najbardziej niejasne interesy jakie rozgrywają się na naszych oczach w różnych miejscach kuli ziemskiej. Człowiek ten uwielbia bezpośredni kontakt z najgorszymi tyranami współczesności. Widziano go w Libii przy Kaddafim, który pacyfikował ludność cywilną, teraz U.S.A nałożyło na niego sankcje za wspieranie reżimu Asada w Syrii. Jak widać, szachy mają znakomitego mecenasa, mając takiego armatora i kapitana w jedynym, możemy być pewni, że nasz statek zawsze bezpiecznie dopłynie do miejsca swojego przeznaczenia, zwłaszcza, że znaczna część załogi jest milcząca i karna.
Za kilka dni kolejny wielki test przed Magnusem, który ostatnimi czasy cienko przędzie. W takiej formie nikt mistrza świata nie widział i każdy chyba jest ciekaw, co on z tym fantem pocznie. Jego kryzys może mieć podłoże motywacyjne, rozmawialiśmy o tym jakiś czas temu. Magnus miał okres, w którym autentycznie postawił mata całemu światu, pokazał kawałek przecudownej gry, wyśrubował ranking nieosiągalny dla reszty śmiertelników i, mniej więcej wtedy, w tej maszynie do wygrywania, zaczęło się coś psuć. Oczywiście, to nie jest sytuacja krytyczna, ale Norweg jest w ewidentnym, twórczym kryzysie, a jego przeciwnikom w to graj i w to śpiewaj. Wszyscy chcą go dorwać, zdetronizować i wysłać na banicję. Elita szybko zabrała się do pracy, wrzuciła „Mozarta szachów” na warsztat i właściwie jednego możemy być pewni – Norweg już teraz może zapomnieć o chwili spokoju, walec ruszył…
Co zrobi Wiking w Londynie? DME w Reykjaviku zagrał fatalnie i miał niewiele czasu, by zregenerować się. W piątek rusza pierwsza runda, a wszystkie oczy zwrócone są na wielki norweski talent.
Oficjalna strona turnieju
Oficjalna strona Grand Chess Tour
Transmisja partii na żywo
Runda 1 - 2015.12.04
Raport z rundy 1
|
Nr |
|
Zawodnik |
Wynik |
|
Zawodnik |
1 |
GM |
Topalov Veselin |
0 - 1 |
GM |
Giri Anish |
2 |
GM |
Grischuk Alexander |
½ - ½ |
GM |
Nakamura Hikaru |
3 |
GM |
Vachier-Lagrave Maxime |
½ - ½ |
GM |
Carlsen Magnus |
4 |
GM |
Caruana Fabiano |
½ - ½ |
GM |
Aronian Levon |
5 |
GM |
Anand Viswanathan |
½ - ½ |
GM |
Adams Michael |
Krzysztof Jopek na swoim blogu tak napisał: Pierwsza runda London Chess Classic, czyli Anish Giri kontratakuje!
MVL zremisował z Carlsenem. Zawsze tego arcymistrza zestawiałem jakoś tak podświadomie z Radkiem Wojtaszkiem. Jednak MVL jest teraz naprawdę bardzo wysoko. To pierwsza dycha listy światowej, regularnie gra z najlepszymi, jest skuteczny, gra ciekawie. Choćbym nie wiem jak bardzo chciał naginać fakty, muszę ostatecznie oddać w tej rywalizacji pierwszeństwo Francuzowi. Nasz arcymistrz po kraksie na DME w Reykjaviku musi znów mozolnie wspinać się po tej drabinie w górę, a praca to syzyfowa. Za kilkanaście dni najsilniejszy open na świecie i jadą tam Polacy. To będzie taki test na pożegnanie 2015 roku. Tutaj nie można mówić, że to jest turniej średni, przeciętny itd. To jest kosmiczny open - wystarczy zerknąć na pierwszą dwudziestkę. Jak zagra po fatalnym starcie Radek Wojtaszek? Który będzie Janek Duda, czy nawiąże walkę ze ścisłą czołówką turnieju? Jak się zaprezentuje reszta Polaków?
Giri kontratakuje! Tak można opisać rundę otwarcia. "Topa" prowadził piękną partię, miał bardzo dużą pozycyjną przewagę, mógł przejść do lepszej, technicznej końcówki co minimalizowało jakiekolwiek ryzyko (To moment psychologiczny, znając Bułgara, wiedziałem, że to policzył, ale się na to nie zdecyduje podczas gry!) i nagle dobrze prowadzony pojazd znalazł się na ogrodzeniu. Takie porażki bardzo bolą. Swoją drogą Giri miał dużo szczęścia. Jeszcze więcej szczęścia miał Sasza Griszczuk, który w partii z amerykańskim Samurajem powrócił z dalekiej podróży. Pierwsze koty za płoty, jak to się mawia. Turniej się rozkręca i jest doskonałym wstępem do turnieju http://www.qatarmastersopen.com/, który zakończy szachowy 2015 rok.
Runda 2 - 2015.12.05
Raport z rundy 2
|
Nr |
|
Zawodnik |
Wynik |
|
Zawodnik |
1 |
GM |
Giri Anish |
½ - ½ |
GM |
Adams Michael |
2 |
GM |
Aronian Levon |
½ - ½ |
GM |
Anand Viswanathan |
3 |
GM |
Carlsen Magnus |
½ - ½ |
GM |
Caruana Fabiano |
4 |
GM |
Nakamura Hikaru |
½ - ½ |
GM |
Vachier-Lagrave Maxime |
5 |
GM |
Topalov Veselin |
½ - ½ |
GM |
Grischuk Alexander |
Runda 3 - 2015.12.06
Raport z rundy 3
|
Nr |
|
Zawodnik |
Wynik |
|
Zawodnik |
1 |
GM |
Grischuk Alexander |
½ - ½ |
GM |
Giri Anish |
2 |
GM |
Vachier-Lagrave Maxime |
1 - 0 |
GM |
Topalov Veselin |
3 |
GM |
Caruana Fabiano |
½ - ½ |
GM |
Nakamura Hikaru |
4 |
GM |
Anand Viswanathan |
½ - ½ |
GM |
Carlsen Magnus |
5 |
GM |
Adams Michael |
½ - ½ |
GM |
Aronian Levon |
Runda 4 - 2015.12.07
Raport z rundy 4
|
Nr |
|
Zawodnik |
Wynik |
|
Zawodnik |
1 |
GM |
Giri Anish |
½ - ½ |
GM |
Aronian Levon |
2 |
GM |
Carlsen Magnus |
½ - ½ |
GM |
Adams Michael |
3 |
GM |
Nakamura Hikaru |
1 - 0 |
GM |
Anand Viswanathan |
4 |
GM |
Topalov Veselin |
½ - ½ |
GM |
Caruana Fabiano |
5 |
GM |
Grischuk Alexander |
½ - ½ |
GM |
Vachier-Lagrave Maxime |
Krzysztof Jopek na swoim blogu tak napisał: Remis – cichy zabójca szachów - króluje na turnieju elity w Londynie!
No to policzmy (nie wiem jak wy, ale ja kocham tego typu statystyki) ile partii w Londynie zakończyło się wynikiem innym niż remis? Na dwadzieścia pojedynków (nawet na 23!) tylko w trzech partiach mieliśmy zwycięzcę wraz z przegranym. Wczoraj amerykański samuraj ładnie realizował piechura przy damie Vishi’ego Ananda, będącej w pacie na polu „a4” – ciekawy to był mecz, jednak nie ma za bardzo w czym przebierać. Aż takim koneserem nie jestem, by ślęczeć nad remisowym potokiem, który raczej ma tendencję, by wzbierać. Zdarzają się takie turnieje, cóż zrobić? Magnus w dalszym ciągu nie może się odnaleźć – ten chłopak zabrnął w jakiś zaułek i ma kłopot z nawiązaniem do swojej gry, którą jakiś czas temu oczarował szachowy świat. Turniej nie zwiastuje jakiegoś zasadniczego przełomu w jego wynikach i grze.
Jeśli w Londynie dzieje się tak, a nie inaczej, kontynuuję moje ogólne rozważania na temat szachów. Zastanawia mnie, dlaczego tak mało mówi się i pisze o tym, na jakim zakręcie znajdują się szachy odkąd prezydentem jest Ilumżynow. Szachy pod jego batutą od 20 lat próbują jakoś trwać (czyt. przetrwać), jest w nich wielka wola bycia, mimo tylu przeciwności i jest bardzo interesujące, w którym miejscu byłby teraz ten sport, gdyby nie jego zła karma. Ostatnio odezwał się Kasparov: http://www.chess-news.ru/node/20594, który nie przebierając we słowach dość szczegółowo opisuje całą sytuację. Społeczeństwo szachowe wybrało w Tromsoe, jednak nie świetlaną przyszłość naszego sportu tylko… pieniądze. Niestety, przyszłość naszej dyscypliny jest bardzo niejasna, a rokowania niepewne. „Przewidywanie jest bardzo trudne, szczególnie jeśli idzie o przyszłość” – jakoś tak mi samo wleciało do głowy powiedzenie duńskiego fizyka, Nielsa Bohra.
Wielka smuta trwa, choć szachiści zdają się tego nie zauważać, chcą grać, rozwijać swoje kariery, czemu trudno się dziwić, w końcu zainwestowali w szachy wszystko, w wielu wypadkach nawet życie osobiste. Próba „odbicia” od stanowiska dowodzenia światowymi szachami logistycznie jest bardzo trudna do wykonania. Kto by to miał zrobić, kto by się w tę rozpaczliwą misję zaangażował, jak by to miało wyglądać? Kasparov jest czystej krwi idealistą, wielu patrzy na niego wręcz z pewną ironią, widząc w jego zachowaniu elementy donkiszoterii, ale według mnie lepszy marny idealizm, niż solidnie stąpający po ziemi materializm narodowych federacji, które zadecydowały o kolejnych mrocznych latach szachowego sportu. Teraz szachy są w sytuacji fatalnej – one nigdy nie były wolne od wielkiej polityki, teraz jednak, są w epicentrum wszelkiego zła jakie na swoich plecach dźwiga współczesny świat. Nie jest łatwo zanegować podstawy całego swojego życia - to dlatego zamykamy oczy na to, w jakiej organizacji jesteśmy, chcemy w ramach jakichś, choćby mało dookreślonych prawideł rozwijać swoje umiejętności, potrzebujemy jakiegoś substytutu stabilności i normalności. Jestem teraz daleki od moralizowania, w końcu sam też, z wami pospołu jadę na tym samym rumaku, jednak z czysto moralnego punktu widzenia, do momentu całkowitej zmiany władz w światowej federacji szachów, powinno nas w niej nie być. Sorki, ale puszczamy siebie i naszą dziatwę w coś, co na samym szczycie jest zgnite, śmierdzące i złośliwie wrzodziejące. Warto przynajmniej wiedzieć w co się wchodzi, po której stronie są ludzie rządzący tym sportem...
Kurcze, straszny pesymista się ze mnie zrobił. Autentycznie, sam czasami nie poznaję już tej strony i moich tekstów. Podoba wam się to, nie podoba - nie wiem - w każdym bądź razie moje teksty mają dla mnie wartość terapeutyczną, łatwiej mi się w tym wszystkim przejrzeć i pewnie dlatego je piszę.
Fajna końcówka u Ananda z Topałowem. Cudowny koń na "d5", Hindus bez piona, ale i tak komp daje białym dużą przewagę. Fakt, przy takim gońcu, który jest tylko nieco silniejszy od piechura, lepszym królu białych wraz z wieżą na "siódemce" taka ocena jest w pełni uzasadniona. No, nie wiem, czy Anand to zrealizuje, ostatnimi czasy bardzo często zdarza mu się wypuszczać dużo lepsze pozycje. No to idę oglądać cierpienia Topałowa...
Runda 5 - 2015.12.08
Raport z rundy 5
|
Nr |
|
Zawodnik |
Wynik |
|
Zawodnik |
1 |
GM |
Vachier-Lagrave Maxime |
½ - ½ |
GM |
Giri Anish |
2 |
GM |
Caruana Fabiano |
½ - ½ |
GM |
Grischuk Alexander |
3 |
GM |
Anand Viswanathan |
1 - 0 |
GM |
Topalov Veselin |
4 |
GM |
Adams Michael |
½ - ½ |
GM |
Nakamura Hikaru |
5 |
GM |
Aronian Levon |
½ - ½ |
GM |
Carlsen Magnus |
Runda 6 - 2015.12.10
Raport z rundy 6
|
Nr |
|
Zawodnik |
Wynik |
|
Zawodnik |
1 |
GM |
Giri Anish |
½ - ½ |
GM |
Carlsen Magnus |
2 |
GM |
Nakamura Hikaru |
½ - ½ |
GM |
Aronian Levon |
3 |
GM |
Topalov Veselin |
½ - ½ |
GM |
Adams Michael |
4 |
GM |
Grischuk Alexander |
1 - 0 |
GM |
Anand Viswanathan |
5 |
GM |
Vachier-Lagrave Maxime |
½ - ½ |
GM |
Caruana Fabiano |
Runda 7 - 2015.12.11
Raport z rundy 7
|
Nr |
|
Zawodnik |
Wynik |
|
Zawodnik |
1 |
GM |
Caruana Fabiano |
½ - ½ |
GM |
Giri Anish |
2 |
GM |
Anand Viswanathan |
0 - 1 |
GM |
Vachier-Lagrave Maxime |
3 |
GM |
Adams Michael |
½ - ½ |
GM |
Grischuk Alexander |
4 |
GM |
Aronian Levon |
1 - 0 |
GM |
Topalov Veselin |
5 |
GM |
Carlsen Magnus |
1 - 0 |
GM |
Nakamura Hikaru |
Krzysztof Jopek na swoim blogu tak napisał: W Londynie Carlsen wreszcie zagrał swoje szachy i wygrał z Nakamurą! Na prowadzeniu Maxime Vachier-Lagrave !
Wiking nareszcie nawiązał pojedynkiem z Nakamurą do swoich dawnych osiągnięć. Gra była od początku typowo carlsenowska, nastąpiło wielogodzinne duszenie przeciwnika w końcówce, w której para gońców zdominowała parę skoczków. Magnus swoim zwyczajem spóźnił się kilka minut na mecz, Nakamura w tym czasie czekał już przy stoliku z trudem ukrywając irytację. Gdy Norweg pojawił się już na scenie, "Naka" błądził wzrokiem po suficie, okazując swoją dezaprobatę, może nawet lekceważenie wielkiemu mistrzowi. To spóźnienie, nie wiem czy zamierzone, było ciekawym momentem psychologicznym: tak podkopać zdrowie Samuraja przed partią, hmm... to pewnie nie przesądziło o wyniku, ale swoje zrobiło.
Vishy Anand w dniu swoich urodzin podstawił partię z MVL w jedno tempo. Smutny to dzień dla mistrza, którego udało mi się zobaczyć po niefortunnym posunięciu - Anand kręcił głową zdenerwowany. Czas jego mija, tego nie da się ukryć i nie mogę sobie po prostu wyobrazić, że jeszcze raz zagra z Carlsenem o tytuł. Jakoś nie mogę tego dopuścić do świadomości. Oczywiście, życzę temu arcymistrzowi jak najlepiej, wolałbym jednak zobaczyć kogoś innego w meczu o mistrzostwo świata. Kogo? W czołówce nie ma tych nazwisk zbyt wiele i trudno powiedzieć kto mógłby najbardziej napsuć krwi królowi z Norwegii. Anadowi będzie coraz trudniej grać z wysokiego "c", przecież tyle lat dominował w światowych szachach, jest żywą legendą, tyle pięknych pojedynków wygrał. Płyną lata, mija czas, zdrowie już nie to, głowa już nie ta, motywacja też już nie taka jak dawniej...
MVL gra świetne zawody, prowadzi na dwie rundy przed końcem, a jeszcze jakiś czas temu miałem mieszane uczucia, gdy ktoś określał Francuza graczem elity. Teraz nie mam (i, chyba czytelnicy podobnie) co do tego żadnych wątpliwości. Gdyby Radek Wojtaszek występował w takim turnieju i na dokładkę tak grał jak MVL, byłbym o krok od nirwany. Kto wie? Może doczekamy się jeszcze takich startów Polaka? Może Janek Duda za kilka lat doszlusuje do elity i będziemy się cieszyć jego grą? Nie ukrywajmy, jesteśmy bardzo ale to bardzo wygłodniali sukcesu w polskich szachach. Lata chude nastaną, to już przesądzone. Jest fizyczną niemożliwością, by obecne pokolenie juniorów doszło do klasy gry naszej czołówki, dlatego upływające lata bez spektakularnych sukcesów działają bardzo na niekorzyść. Będzie Janek Duda i na nim przyjdzie nam ogniskować swoją uwagę i wszystkie nadzieje.
W przyszłą niedzielę rusza Qatar Masters Open i Polacy, licznie, stawią się tamże. Na zakończenie roku nic lepszego nie mogło nas spotkać, prawda? Taki kosmiczny turniej, w święta? Kibicowska poezja! Jeszcze żeby gra naszym się układała! Ale na to absolutnie nie mamy wpływu. My możemy tylko mocno naszym kibicować!
Runda 8 - 2015.12.12
Raport z rundy 8
|
Nr |
|
Zawodnik |
Wynik |
|
Zawodnik |
1 |
GM |
Giri Anish |
1 - 0 |
GM |
Nakamura Hikaru |
2 |
GM |
Vachier-Lagrave Maxime |
½ - ½ |
GM |
Adams Michael |
3 |
GM |
Grischuk Alexander |
½ - ½ |
GM |
Aronian Levon |
4 |
GM |
Caruana Fabiano |
½ - ½ |
GM |
Anand Viswanathan |
5 |
GM |
Topalov Veselin |
½ - ½ |
GM |
Carlsen Magnus |
Runda 9 - 2015.12.13
Raport z rundy 9
|
Nr |
|
Zawodnik |
Wynik |
|
Zawodnik |
1 |
GM |
Anand Viswanathan |
½ - ½ |
GM |
Giri Anish |
2 |
GM |
Adams Michael |
½ - ½ |
GM |
Caruana Fabiano |
3 |
GM |
Aronian Levon |
½ - ½ |
GM |
Vachier-Lagrave Maxime |
4 |
GM |
Carlsen Magnus |
1 - 0 |
GM |
Grischuk Alexander |
5 |
GM |
Nakamura Hikaru |
½ - ½ |
GM |
Topalov Veselin |
Tikebreak (półfinał) - 2015.12.13
|
Nr |
|
Zawodnik |
Wynik |
|
Zawodnik |
1 |
GM |
Vachier-Lagrave Maxime |
0 - 1 |
GM |
Giri Anish |
2 |
GM |
Giri Anish |
0 - 1 |
GM |
Vachier-Lagrave Maxime |
3 |
GM |
Giri Anish |
0 - 1 |
GM |
Vachier-Lagrave Maxime |
Tikebreak (finał) - 2015.12.13
|
Nr |
|
Zawodnik |
Wynik |
|
Zawodnik |
1 |
GM |
Carlsen Magnus |
1 - 0 |
GM |
Vachier-Lagrave Maxime |
2 |
GM |
Vachier-Lagrave Maxime |
½ - ½ |
GM |
Carlsen Magnus |
Tabela wyników w turnieju "London Chess Classic" (Anglia) - grudzień 2015
M-ce |
Title |
Name |
Rating |
Fed |
Score |
Grand Tour Points |
1 |
GM |
Magnus Carlsen |
2834 |
NOR |
5½ |
12 |
2 |
GM |
Anish Giri |
2784 |
NED |
5½ |
10 |
3 |
GM |
Maxime Vachier-Lagrave |
2773 |
FRA |
5½ |
8 |
4 |
GM |
Levon Aronian |
2788 |
ARM |
5 |
7 |
5 |
GM |
Alexander Grischuk |
2747 |
RUS |
4½ |
6 |
6 |
GM |
Fabiano Caruana |
2787 |
USA |
4½ |
4½ |
7 |
GM |
Michael Adams |
2737 |
ENG |
4½ |
4½ |
8 |
GM |
Hikaru Nakamura |
2793 |
USA |
4 |
3 |
9 |
GM |
Viswanathan Anand |
2796 |
IND |
3½ |
2 |
10 |
GM |
Veselin Topalov |
2803 |
BUL |
2½ |
1 |
Tabela końcowa cyklu "Chess Tour"
|
M-ce |
Zawodnik |
Norway |
Saint Louis |
London |
Razem |
1 |
Carlsen Magnus |
4 |
10 |
12 |
26 |
2 |
Giri Anish |
7 |
6 |
10 |
23 |
3 |
Aronian Levon |
2 |
13 |
7 |
22 |
4 |
Vachier-Lagrave Maxime |
5 |
7 |
8 |
20 |
5 |
Nakamura Hikaru |
8 |
8 |
3 |
19 |
6 |
Topalov Veselin |
13 |
4 |
1 |
18 |
7 |
Grischuk Alexander |
3 |
5 |
6 |
14 |
8 |
Anand Viswanathan |
10 |
2 |
2 |
14 |
9 |
Caruana Fabiano |
6 |
3 |
4½ |
13½ |
10 |
Adams Michael |
N/A |
N/A |
4½ |
4½ |
11 |
Hammer Jon |
1 |
N/A |
N/A |
1 |
12 |
So Wesley |
N/A |
1 |
N/A |
1 |
Krzysztof Jopek na swoim blogu tak napisał: Mistrzowski finisz Mistrza Świata! Magnus Carlsen najlepszy w Londynie i w całym cyklu superturniejów!
Mistrz Świata - i jest różnica! Duża różnica! Pisząc wcześniej o tym, że w grze króla szachów nie widzę przełomu, naraziłem się w jakimś stopniu na śmieszność (wszystko było od samego początku wliczone w koszta). Po prostu nie doceniłem faktu, że tam, w Londynie, gra wielki szachista, który w każdym z momentów może po raz kolejny wystrzelić ze światowymi wynikami. Nie jestem do końca przekonany, czy Magnus zażegnał kryzys, w każdym bądź razie zyskał nieco czasu. Ile? Kilka dni! Pod koniec tygodnia rusza galaktyczny open, w którym będzie bronił pierwszego numeru startowego oraz swojego honoru, a przeciwników będzie miał znacznych, ci za szachownicą pragną być dla niego okrutni. Będąc mistrzem i wygrywając, zyskuje się przede wszystkim czas. Od mistrza wymaga się znacznie więcej, a ten musi w każdej chwili udowadniać światu, że tytuł nie znalazł się w jego rękach przypadkowo. Po jednym z wygranych meczy z Anandem, Magnus napisał, że zarobił nieco czasu i zyskał trochę spokoju - swoim zwycięstwem doprowadził do sytuacji, w której mogli się wszyscy od niego odczepić, a on mógł pożyć swoim życiem. Po chwili jednak, pojawiają się kolejne wyzwania i kolejne, i kolejne, karuzela się kręci, a grafik Norwega jest bardzo napięty. Taki to jest los szachowego króla. Zobaczymy, czy w nadchodzącym turnieju http://www.qatarmastersopen.com/english/, potwierdzi swój prymat w światowych szachach - konfrontacja będzie niezwykle zajmująca.
Doskonałe zawody zagrał MVL, który do późnych godzin nocnych walczył w dogrywce, najpierw z Girim (wygrał), wreszcie z samym Carlsenem (przegrał). Oglądałem wszystko do samego końca - takiej uczty nigdy nie przepuszczam, nie ze mną te numery. Magnus w pierwszej partii z MVL znów ustawił "swoją" pozycję - takie niby nic. I nagle, ni z tego ni z owego, z końcówki do pogrania dla czarnych, zrobiła się przegrana końcówka wieżowa. Nie w takie szachy z Magnusem, proszę państwa. To tutaj, tak sądzę, drzemią największe zasoby norweskiego talentu. Wydaje mi się, że jeśli będzie próbował obmyślić dla siebie inne granie w szachy, przepadnie. Magnus jest strategiem, taktyki stara się unikać, wybiera bardzo mocne, pozycyjne rozwiązania podczas gry, jest wirtuozem zakończeń. Kurczę, znów mnie wzięło teraz na zestawianie pojedynków, które nigdy się nie odbędą, ale bardzo byłbym ciekaw, kto byłby lepszy w końcówkach w bezpośrednim pojedynku: Rubinstein, czy Carlsen. Mówię o samych końcówkach bo to są wielcy specjaliści w tej grze, natomiast sam mecz pomiędzy nimi byłby nie do pomyślenia z uwagi na różnicę w wiedzy i zaawansowaniu teorii XXI wieku i tej z początków XX wieku.
Wróćmy do MVL. Po bajecznym turnieju zadomowił się w elicie szachowej na dobre (już w niej był, ale tym turniejem tylko potwierdził swoją przynależność do ścisłej czołówki światowej). To takiego startu oczekujemy od Radka Wojtaszka - tutaj nie chodzi o wygranie pojedynczych partii, a zagranie całego turnieju na równym, bardzo wysokim poziomie. W katarskim openie nasz arcymistrz będzie miał okazję zagrać z najlepszymi, to kapitalny test dla Polaków, którzy odważnie ruszają pobić się z najlepszymi arcymistrzami świata. Za dzień, dwa ogłoszę konkurs, w którym do wygrania będzie zdjęcie z autografem Magnusa, dlatego czuwajcie, bo nie znacie dnia ani godziny ;). Już nie mogę się doczekać tych zawodów!