W poniedziałek 21 września rozpoczęły się – rozgrywane w chorwackim mieście Porec – 25 Mistrzostwa Europy Juniorów. Zawody rozegrane zostaną w 12 grupach wiekowych – od 8 do 18 lat – na dystansie 9 rund, a zakończą się 30 września.
Jak co roku możemy spodziewać się dużej frekwencji, także z Polski, którą reprezentować będzie 26 chłopców i 27 dziewcząt. Większość z nich nie należy do faworytów, ale jak zwykle wicemistrzyni świata Oliwia Kiołbasa (gra w grupie do 18 lat), brązowy medalista sprzed roku Mikołaj Tomczak, Paweł Teclaf, czy nieźle ostatnio gający Igor Janik mają szansę na znalezienie się na podium. Liczymy też na niespodzianki, które mogą zaserwować nam reprezentaci Podkarpacia: Mieszko MIŚ (LKSz GCKiP Czarna), Joanna ŚWIĘCH (LKSz GCKiP Czarna), Anna KRZYSZTYŃSKA (KKSz Urania Krosno), Magdalena GAJ (LKSz GCKiP Czarna).
Reprezentacja Polski
Relacja Marka Matlaka (trener reprezentacji):
838 zawodniczek i zawodników przyjechało do Poreč, aby walczyć o medale mistrzostw Europy juniorów. Wśród nich jest 53 naszych juniorów. Poreč to zaledwie 11-tysięczne miasto położone na półwyspie Istria, będące jednym z ważniejszych ośrodków turystycznych w Chorwacji. Liczy aż 30 hoteli, z których większość ma bardzo wysoki standard.
Polska ekipa przyjechała w większości samochodami. Samolotem z Krakowa przyleciało 14 osób. Mieszkamy w czterogwiazdkowym hotelu Valamar Zagreb. Warunki zarówno pobytu, jak i wyżywienia, są bardzo dobre. Sala gry mieści się w hali sportowej Zatika, która jest w odległości około 15 minut piechotą od większości hoteli, niemniej organizator podstawia też autokary. Tradycyjnie na tego typu zawodach wstęp na salę gry na tylko kierownik, natomiast rodzice i opiekunowie nie są wpuszczani.
W chwili, gdy piszę te słowa, trwa pierwsza runda. Spośród polskich reprezentantów na szachownicach transmisyjnych grają: Oliwia Kiołbasa (D18), Aleksandra Dadełło (D18), Kinga Pastuszko (D18), Anna Karykowska (D16) Mikołaj Tomczak (C16), Igor Janik (C16), Marika Kostecka (D14), Paweł Teclaf (C12), Szymon Poziomkowski (C12), Oskar Ogłaza i Jakub Chyży, którzy toczą bratobójczy pojedynek (C10), Magdalena Gaj (D10), Weronika Zabrzańska (D10) oraz Barbara Kowalczyk (D8). Trzymajmy kciuki!
Oficjalna Strona Mistrzostw
Galeria zdjęć
Kojarzenia i wyniki polskich zawodników
Runda 1 - 2015.09.21
Mimo 28 zwycięstw nie mamy za bardzo powodów do radości po inauguracyjnej rundzie Mistrzostw. Jedynym zawodnikiem, który sprawił niespodziankę był Jakub Chyży, ale pokonanym niestety został kolega z drużyny i jedna z naszych szans na medal – Oskar Ogłaza. Niestety przegrał też Igor Janik, a zremisowała Oliwia Kiołbasa. Pozytywnie na tym tle wyróżniła się też trójka młodszych dziewcząt: Barbara Kowalczyk, Magdalena GAJ oraz Zuzanna Kalinowska, które pokonały silniejsze przeciwniczki. Wygrali też swoje pojedynki m.in. Mikołaj Tomczak, Paweł Teclaf oraz Bartosz Fischer. Cóż, start był trudny, ale przed nami jeszcze cały turniej i liczymy na dobrą grę naszych reprezentantów.
Z Podkarpacia, oprócz Magdalena GAJ wygrał również Mieszko MIŚ. Swoje partie przegrały Joanna ŚWIĘCH i Anna KRZYSZTYŃSKA.
Relacja Marcina Tazbira (kierownik reprezentacji):
W I rundzie nasi zawodnicy zdobyli 61.3% pkt (32.5 z 53 partii). Swoje partie wygrało 28 zawodników i zawodniczek, padło 9 remisów. Najdłuższą partię wśród naszych reprezentantów grała 10-letnia Martyna Wikar - trwała ona prawie 5 godzin. Po zaciętej walce doszło do końcówki hetmańskiej, w której przeciwniczka mocno się pomyliła, co znacznie ułatwiło obronę.
Czasu na przygotowanie do następnej rundy jest naprawdę mało - runda druga grana jest we wtorek o godzinie 10:00 (!). Na szczęście kolejne pojedynki (rundy III-VIII) grane będą o godzinie 15:00, w sobotę 26 września zawodnicy będą mieli dzień wolny. Jeśli chodzi o rundę ostatnią, rozegrana zostanie ona o godzinie 13:30.
Na salę gry może wchodzić tylko szef delegacji, który dodatkowo musi posiadać tytuł trenerski FIDE oraz wykupioną licencję. Żaden inny członek ekipy nie ma prawa wejść na salę gry. Trzymajmy kciuki za naszych podczas rundy drugiej!
Runda 2 - 2015.09.22
8 chłopców oraz 5 dziewcząt ma komplet punktów po 2 rundach. Wśród nich broniący brązowego medalu Mikołaj Tomczak oraz grający „jak z nut” Jakub Chyży. Na miano bohatera dnia zasłużył Ryszard Eggink, który „rozprawił się” z rozstawionym z nr 5 w grupie do lat 18 z reprezentującym Francję IM Bilelem Bellahcene (2454). Kolejna partię z kolegą z reprezentacji rozegrał Oskar Ogłaza, ale tym razem nie był uprzejmy oddać nawet połówki Ryszardowi Ćwiekowi. Bardzo dobrze grają 8-latkowie, z których aż 3 (Fiszer, Meers oraz Zgorzelski) mają po 2 pkt. U dziewcząt Julia Antolak ograła jedną z faworytek grupy do lat 16 Estonkę WIM Maję Narvę (2203).
Natomiast reprezentanci Podkarpacia: Mieszko MIŚ, Magdalena GAJ, Joanna ŚWIĘCH i Anna KRZYSZTYŃSKA wygrali swoje partie.
Z bliżej nieznanych powodów dzisiejsza runda rozegrana została rano, natomiast jutro zawodnicy znowu zagrają po południu.
Relacja Marka Matlaka (trener reprezentacji):
Warto znać przepisy i języki! Od 1 lipca 2014 r. obowiązuje przepis FIDE, że w przypadku zakończenia wykonania pierwszego nieprawidłowego posunięcia przez jednego z zawodników sędzia powinien przyznać przeciwnikowi bonifikatę w postaci dwóch minut dodatkowego czasu do namysłu; po zakończeniu wykonania drugiego nieprawidłowego posunięcia przez tego samego zawodnika sędzia powinien orzec jego porażkę (patrz: zmiany w kodeksie szachowym).
Wśród najmłodszych dziewczynek pechowo przegrała pierwszą rundę 8-letnia Kasia Pastuszko. Wcześniej jej rywalka ze Słowenii zareklamowała u sędziego nieprawidłowe posunięcie naszej zawodniczki. Gra potoczyła się dalej i Polka miała kompletnie wygraną końcówkę z wieżą i kilkoma pionkami więcej, jednak dorabiając hetmana postawiła pionka na ostatniej linii, po czym przełączyła zegar i dopiero wtedy zamieniła pionka na hetmana. Rywalka znów zareklamowała nieprawidłowe posunięcie i sędzia musiał wpisać naszej zawodniczce zero.
Impreza organizacyjnie wygląda poprawnie. Minusem z pewnością jest sprzęt szachowy, tj. bierki i szachownice, na których juniorzy rozgrywają swoje partie. Wszystkie szachownice są bez oznaczeń pól, trudniej też odróżnić króla od hetmana, gdyż król jest bez krzyża, dlatego zwłaszcza nasi najmłodsi reprezentanci nie mają lekko.
Trwa runda II, partie na szachownicach transmisyjnych grają: Ryszard Eggink (C18), Ewa Harazińska (D18), Kinga Pastuszko (D18), Oliwia Kiołbasa (D18), Mikołaj Tomczak (C16), Julia Antolak (D16), Anna Marczuk (D16), Jakub Kosakowski (C14), Radosław Psyk (C14), Alicja Śliwicka (D14), Paweł Teclaf (C12), Kamil Dzida (C10), Anna Krzyżosiak(D10), Martyna Jędrzejko (D10), Bartosz Fiszer (C8), Barbara Kowalczyk (D8) i Magdalena Pawlicka (D8).
Relacja Marcina Tazbira (kierownik reprezentacji):
We wtorek nasi młodzi zawodnicy musieli grać już o godzinie 10 rano. Z uwagi na to, że podróż na salę gry trwa 7-8 minut autobusem (20 minut pieszo), czasu na przygotowanie do partii było naprawdę niezmiernie mało. W rundzie drugiej nasi reprezentanci zdobyli 55.7% pkt, co należy uznać za wynik całkiem przyzwoity. Po 2 pkt z 2 partii mają: Bartosz Fiszer, Hubert Meers i Michał Zgorzelski (C8), Magdalena Gaj (D10), Jakub Chyży (C10), Mieszko Miś (C12), Zuzanna Kalinowska i Alicja Śliwicka (D14), Jakub Kosakowski (C14), Julia Antolak (D16), Mikołaj Tomczak (C16), Ewa Harazinska (D18) i Ryszard Eggink (C18).
Na szczególne brawa w dniu dzisiejszym zasługują moim zdaniem szczególnie Ryszard Eggink, Julia Antolak i Jakub Chyży, którzy wygrali partie z wyżej notowanymi przeciwnikami. Rysiek wygrał czarnymi z Francuzem Bilel Bellahcenem (2454), Julka również czarnymi ograła silną mistrzynię międzynarodową Mai Narvę (2203) z Estonii, natomiast Kuba wygrał z Rosjaninem Alexym Grachevem, którego ranking jest o ponad 300 punktów ELO wyższy od rankingu naszego młodego zawodnika. Po dwóch rundach Jakub Chyży zarabia już 71.6 oczka. Oby tak dalej!
Na wyróżnienie zasłużyła również grająca w grupie D12 Liwia Jarocka. Grała ona 5 godzin i 50 minut (!). Niestety, gdy wydawało się, że w partii padnie remis - powstała końcówka wieżowa z pionkiem "g" i dobrze ustawionym królem - nasza zawodniczka popełniła fatalny błąd i pozycję przegrała. Wielka szkoda, bo za ambicję i wytrwałość pół punktu się jej należało. Co gorsza, z uwagi na to, że obiad przewidziany był dziś w godzinach 14:00-15:00, zawodnicy, którzy skończyli jako ostatni, musieli zadowolić się zimnym talerzem jako substytutem ciepłego posiłku. W tym miejscu chciałbym pochwalić organizatorów za szybką reakcję - od razu po telefonie, iż 5 osób z naszej ekipy nie da rady dotrzeć na obiad, zastępca organizatora zadzwonił do hotelu i poprosił o przygotowanie dania dla nas.
Dziwi natomiast decyzja organizatorów dotycząca wchodzenia kibiców na salę gry: tylko szefowie ekip, którzy posiadają tytuł trenerski FIDE oraz wykupioną licencję, mogą chodzić między stolikami (rodzice, trenerzy oraz inne osoby towarzyszące mogą siedzieć tylko na trybunach hali). Mało tego, licencjonowani trenerzy - szefowie ekip mogą wchodzić na salę gry dopiero po pierwszej godzinie gry i to tylko na 10 minut po pełnej godzinie (przy rundzie startującej o godz. 15:00 mogą wchodzić między 16:00 a 16:10, 17:00 a 17:10, itd.). Rozmawiałem o tym absurdzie z organizatorem głównym wspólnie z innymi kierownikami ekip. Reakcją było wzruszenie ramion... Potem rozmawialiśmy jeszcze z sędzią głównym, który powiedział, że postara się wydłużyć możliwość przebywania licencjonowanych szefów ekip do pół godziny. Wyjaśnić należy, że podczas rundy głównym zadaniem kierowników jest pomoc najmłodszym w pokonaniu barier językowych. Sam musiałem pomóc już w 5-6 sytuacjach podczas tylko dwóch rund.
Na pewno denerwujące jest zachowanie sędziów, którzy wczoraj kojarzenia wyświetlili na stronie internetowej kilka godzin po zakończeniu rundy. Właśnie teraz - godz. 17:30 - dzwoniłem do organizatora z pytaniem, czemu i dziś kojarzeń nie ma tak długo. Okazuje się, że tym razem protest złożyła ekipa izraelska i na pary będziemy musieli poczekać najprawdopodobniej do godziny 21:00... Znów czas na przygotowanie będzie mocno okrojony.
Jak widać naprawdę dużo się dzieje, mam nadzieję jednak, że wszystkie przeciwności uda się nam przezwyciężyć i że zawodnicy nie odczują problemów z jakimi borykają się dorośli.
Runda 3 - 2015.09.23
Już tylko piątka naszych reprezentantów ma komplet punktów. Rodzynka jest Julia Antolak, która „rozprawiła się” z wyżej notowaną Rosjanką Mylnikovą. Natomiast wśród chłopców Ryszard Eggink pokonał rozstawionego z nr 1 Daniila Yuffę, który niedawno zremisował z Jankiem Dudą na Mistrzostwach Świata do lat 20. W tej samej grupie mamy także drugiego „100-procentowca” Mikołaja Tomczaka. Innego faworyzowanego Rosjanina – Nesterowa ograł w grupie do lat 12 Mieszko MIŚ i on też ma 3 punkty. Czwartym Polakiem z kompletem jest w najmłodszej grupie Bartosz Fischer. 2,5 punktu ma piątka naszych reprezentantów, tak więc trzymamy się blisko czołówki, ale przed nami jeszcze 6 rund, więc wszystko się może zadarzyć.
Nasze podkarpackie juniorki, w tej rundzie spisały się nieco gorzej od Mieszka. Joanna ŚWIĘCH zremisowała ze Slowaczką Ferkovą, natomiast Magdalena GAJ i Anna KRZYSZTYŃSKA swoje partie przegrały.
Komentarz do partii: Piotr Fałatowicz
Relacja Marcina Tazbira (kierownik reprezentacji):
Nasi zawodnicy zdobyli w rundzie III o pół oczka więcej aniżeli w rundzie poprzedniej, co dało wynik procentowy na poziomie 56.6%. Wynik znów poprawny, choć wiadomo, że liczymy na więcej. Niestety liczba naszych zawodników posiadających stuprocentowy rezultat zmalała - obecnie 5 naszych reprezentantów może pochwalić się takim wynikiem. Są to: Ryszard Eggink (C18; po wygranej w III rundzie z zawodnikiem z 1. numerem startowym, Rosjaninem Daniilem Yuffą), Mikołaj Tomczak (C16), Mieszko Miś (C12; po wygranej z legitymującym się rankingiem 2132 Rosjaninem Arseniyem Nesterovem), B. Fiszer (C8) oraz jako jedyna z dziewcząt Julia Antolak (D16), która i dziś odprawiła z kwitkiem wyżej notowaną rywalkę. W czołówkach tabel znajdują się również Jakub Kosakowski (C14 - na razie miejsce 5.), Ewa Harazińska (D18 - miejsce 3.) oraz Alicja Śliwicka (D14 - miejsce 7.).
Najdłużej z naszego obozu grała dziś Oliwia Kiolbasa, która ma spory problem z przebijaniem niżej notowanych przeciwniczek. Po ponad pięciogodzinnej partii wreszcie udało się jej zainkasować pełen punkt. Generalnie nasi grają bardzo długo, walcząc niezwykle zaciekle. Mam nadzieję, iż przyniesie to odpowiedni efekt i do Polski wrócimy z tarczą.
Dalej borykamy się z problemami natury organizacyjnej. Wczoraj napisałem e-mail dotyczący walkowerów Izraela oraz z pytaniem o możliwość wchodzenia kierowników ekip na salę gry. Oczywiście dalej nie mam odpowiedzi... Dziś podczas rundy zapytałem sędziego głównego o czas, przez jaki kierownicy mogą przebywać na sali gry. Odpowiedział, że 30 minut po pełnej godzinie (16:00-16:30, 17:00-17:30, itd.). Niestety o tym fakcie nie została poinformowana ochrona i już po 10 minutach musiałem opuścić salę. Poszedłem do organizatora, który uważa, że problemu nie ma - skoro sędzia główny powiedział, że mamy pół godziny to mamy pół godziny. Poprosiłem, by poinformował o tym fakcie ochroniarzy, lecz odrzekł, że powinien to zrobić sędzia główny. Od Annasza do Kajfasza...
A teraz coś z zupełnie innej beczki: dziś po raz pierwszy padało i choć był to letni ciepły deszcz, to humorów wracającym z sali gry pieszo na pewno to nie poprawiło. Prognozy sugerują, że od jutra pogoda ma się poprawić, na co bardzo liczymy, gdyż podczas dnia wolnego część ekipy chce wybrać się na wycieczkę łodzią po okolicznych wysepkach.
Runda 4 - 2015.09.24
Mikołaj Tomczak oraz Bartosz Fiszer mają cały czas komplet punktów w swoich grupach wiekowych.Jacek pokonał rozstawionego z nr 3 Niemca Dmitrija Kollarsa (2443), natomiast Bartosz okazał się lepszy od Rosjanina Egora Sokolova. 3,5 punktu mają Ryszard Eggink, który zremisował z wyżej notowanym Manuelem Petrosyanem z Armenii i Ewa Harazińska, która wygrała „siostrzany” pojedynek z Kingą Pastuszko. A takich pojedynków mieliśmy dziś jeszcze dwa.
Niestety, nasze podkarpackie "pociechy" zagrały słabo. Jedynie Joanna ŚWIĘCH zremisowała swoją partię z wyżej notowana Gruzinką Charlotte Sanati. Pozostali przegrali swoje pojedynki.
Relacja Jacka Bielczyka:
IV runda mistrzostw okazała się bardzo trudna dla większości naszych reprezentantów, którzy zdobyli w niej 23.5 pkt, a stracili aż 29.5 pkt. Liderami ekipy zostali Mikołaj Tomczak (C18) i Bartosz Fiszer (C8) z kompletami 4 zwycięstw. Po 3.5 pkt mają Ewa Harazińska (D18) i Ryszard Eggink (C18), natomiast 7 reprezentantów posiada 3 pkt, co także pozwala ich zaliczać do czołówki w swoich grupach wiekowych. Liczymy, że jutrzejsza V runda będzie bardziej pomyślna dla naszej ekipy, co pozwoli zdecydowanej większości wraz z trenerami i opiekunami na poprawę nastrojów przed czekającym ich jedynym dniem wolnym w mistrzostwach.
Sala gry w Porecu to olbrzymia, przestronna hala sportowa z rozbudowanymi z trzech stron trybunami dla kibiców. Stwarza to dosyć dogodne warunki dla obserwacji zachowań podopiecznych w czasie gry, chociaż rodzi także kontrowersyjne sytuacje. Kilka sektorów grup wiekowych usytuowanych jest blisko trybun, co pozwala zupełnie dobrze obserwować z najbliższych rzędów trybun pozycje na szachownicach. Z kolei zawodnicy mogą mieć łatwy kontakt wzrokowy z obserwującymi ich kibicami. W poprzedniej III rundzie nasz reprezentant grał na pierwszej szachownicy z reprezentantem Armenii. Nasz trener zauważył, że bardzo blisko, wręcz nachylając się nad szachownicą, obserwuje grę para opiekunów - Ormian. Ich podopieczny, będąc na posunięciu, wielokrotnie odwracał twarz w ich kierunku, bacznie się im przypatrując. Ta nieco podejrzana, ponawiająca się sytuacja wzbudziła nasze podejrzenia i dopiero ostre zwrócenie uwagi spowodowało opuszczenie swoich miejsc przez "obserwatorów" rywala naszego reprezentanta. Oczywiście nie sugerujemy, że na pewno dochodziło do jakiegoś rodzaju podpowiedzi, jednak takie sytuacje, podobnie jak i fakt praktycznie swobodnego używania przez kibiców na trybunach tabletów, komputerów i komórek, musi wzbudzać oczywiste podejrzenia. Organizatorzy, podobnie jak i sędziowie, nawet nie próbują temu zaradzić czy choćby napomnieć ostrzeżeniami.
Mamy nadzieję, że sportowy duch zwycięży, a nasi reprezentanci potrafią przebić się w tym tłumie na czołowe pozycje w tabelach.
Runda 5 - 2015.09.25
Dzień przed przerwą nasi zawodnicy stracili już wszystkich „stoprocenotwców” i obecnie najlepsza w reprezentacji Polski jest Ewa Harazińska, która po dzisiejszym zwycięstwie nad wyżej sklasyfikowaną Liyą Chekmarevą ma 4,5 pkt. Jacek Tomczak i Bartosz Fiszer niestety dziś przegrali, ale ciągle są w czołówce swoich grup z 4 punktami. Tyle samo punktów mają Ryszard Eggink, Mieszko MIŚ, Oskar Ogłaza, oraz Julia Antolak. W sobotę zawodnicy odpoczywają, a potem rozpocznie się 4-rundowy finisz.
W tej rundzie swoje partie wygrali: Mieszko MIŚ, Joanna ŚWIĘCH i Anna KRZYSZTYŃSKA. Magdalena GAJ niestety przegrała już po raz trzeci z rzędu.
Relacja Marcina Tazbira (kierownik reprezentacji):
Runda V pozostawia uczucia ambiwalentne. Z jednej strony wygrały Ewa Harazińska (D18; z 4.5 pkt zajmuje dzielone miejsce 1-2) oraz Julka Antolak (D16; z 4 pkt zajmuje dzielone miejsce 3-6), wygrał również Mieszko Miś (C12; dzieli miejsca 4-10), a zremisował na pierszej desce Rysiek Eggink (C18; z 4 pkt dzieli miejsca 1-7). Z drugiej strony swoje partie przegrali obaj zawodnicy, którzy mieli po 100% po 4 rundach: Mikołaj Tomczak (C16; mimo porażki dalej zajmuje z 4 pkt dzielone miejsce 2-5) oraz Bartosz Fiszer (C8; plasuje się na razie na dzielonym miejscu 3-9). Do czołówki zaczynają zgłaszać swój akces Oliwia Kiołbasa (D18; 3.5 pkt z 5 partii) oraz Oskar Ogłaza (C10), który po wpadce w I rundzie wygrał już czwartą partię z rzędu. Pozostali nasi reprezentanci grają z lepszym czy gorszym skutkiem, jednak jako kierownik mogę stwierdzić, że walczą naprawdę ambitnie, podchodzą do partii bardzo emocjonalnie i profesjonalnie.
Jutro dzień wolny. Część ekipy chce udać się na wycieczkę statkiem po okolicznych wysepkach. Mamy nadzieję, że pogoda nie pokrzyżuje naszych zamierzeń. Myślę, że jeden dzień odpoczynku podczas tak ważnego turnieju jest naprawdę słuszną ideą. MEJ są naprawdę energochłonne, kosztują wiele nerwów nie tylko zawodników, lecz również opiekunów oraz trenerów. W niedzielę o godzinie 15:00 wchodzimy w decydującą część turnieju. Trzymajmy mocno kciuki za naszych. Oby dzień wolny nie wybił z rytmu tych, którzy grają skutecznie, a tym, którym nie idzie, pomógł ochłonąć, nabrać energii, by finisz był lepszy aniżeli dotychczasowa część turnieju.
Runda 6 - 2015.09.27
Najlepsza do tej pory w naszej reprezentacji Ewa Harazińska dziś niestety poniosła pierwsza porażkę i w tej chwili najlepszymi Polakami są zawodnicy z 5 punktami. Oskar Ogłaza wygrał piątą partię z rzędu i jest już w ścisłej czołówce grupy do lat 10. W najstarszej grupie chłopców ciągle świetnie gra Ryszard Eggink, który tym razem okazał się lepszy od Rosjanina Savelieva. Część dziewczęcą reprezentuje w tej grupce Julia Antolak, która wygrała z wyżej rozstawioną Słowaczką Moniką Rozman. 4,5 punktu mają Mieszko MIŚ, Bartosz Fiszer oraz Oliwia Kiołbasa i Ewa Harazińska. Niestety teraz każda strata nawet połówki może odebrać szansę na walkę o medal.
Nasz junior, Mieszko MIŚ w tej rundzie zremisował. Wygrały ponownie Joanna ŚWIĘCH i Anna KRZYSZTYŃSKA. Gratulacje! Magdalena GAJ przegrywa po raz czwarty.
Relacja Marcina Tazbira (kierownik reprezentacji):
Po dniu przerwy nasi zawodnicy przystąpili do kolejnej, szóstej już rundy. Szczególnie liczyliśmy na korzystne wyniki zawodników zajmujących po pierwszej części turnieju miejsca w czołówce. Ogółem nasza ekipa zdobyła dziś 30.5 pkt, co daje 57.5%. Swoje partie wygrali Ryszard Eggink (C18; dzieli miejsca 1-2 z 5 pkt z 6 partii), Oskar Ogłaza (C10; wygrał już piątą partię pod rząd i dzieli miejsca 2-6), Oliwia Kiołbasa (D18; dzieli miejsca 3-5 wraz z Ewą Harazińską, która dziś niestety partię przegrała, choć wydawało mi się podczas oglądania, że Ewa miała wygraną) oraz Julia Antolak (D16; z 5 pkt z 6 partii dzieli miejsca 2-3, a dziś przeciwniczka podstawiła jej wieżę w jednym ruchu w niejasnej pozycji). Swoje partie zremisowali Bartosz Fiszer (C8; z 4.5 pkt dzieli miejsca 6-8), Mieszko Miś (C12; z 4.5 pkt zajmuje dzielone miejsce 4-16). Niestety, wśród naszych będących w czołówce swoje partie przegrali wspomniana wcześniej Ewa Harazińska oraz Mikołaj Tomczak (C16; mimo porażki dalej znajduje się w pierwszej dziesiątce turnieju - z 4 pkt z 6 partii zajmuje dzielone miejsce 6-15).
Po raz kolejny nastąpiła zmiana dotycząca wstępu kierowników ekip na salę gry. Tym razem byliśmy wpuszczeni trzykrotnie: między 16:00 a 16:30, 17:00 a 17:30 oraz 18:00 a 18:10. Potem ochroniarze zakazali wstępu. Dyskusja nie miała żadnego sensu. Organizatorzy zapowiedzieli również, iż podczas rund VIII i IX na sali gry przebywać będą mogli jedynie zawodnicy. Decyzja budzi uczucia mieszane - rozumiem, iż z jednej strony organizatorzy chcą ograniczyć do minimum możliwość podpowiadania, ale z drugiej nie pozwalają na pomoc najmłodszym jeśli chodzi o tłumaczenie pytań oraz decyzji sędziów. Jeśli chcielibyśmy jeszcze bardziej odciąć zawodników od ewentualnych podpowiedzi to należałoby zakazać wchodzenia rodziców i trenerów na trybuny. Ciężki orzech do zgryzienia... Nam pozostaje kibicować dalej naszym reprezentantom i liczyć, że już od jutra zaczną oni udany finisz.
Runda 7 - 2015.09.28
Na dwie rundy przed końcem zawodów sytuacja w naszej reprezentacji wygląda bardzo interesująco. Piątka z naszych zawodników jest w czołowej piątce w swoich grupach, z czego Ryszard Eggink prowadzi do lat 18, a Ewa Harazińska i Julia Antolak są na trzeciej pozycji. Czwarty jest Bartosz Fiszer, a piąta Oliwia Kiołbasa. I jeżeli mamy wrócić do Polski z medalami, to zapewne zdobędzie go jedno z nich. Tak więc wtorek i środa zapowiadają się emocjonująco.
Podkarpackie w tej rundzie wypadło średnio: Mieszko MIŚ tym razem przegrał z silnym Rosjaninem Kiriłem Shubinem, Joanna ŚWIĘCH i Anna KRZYSZTYŃSKA po dwóch zwycięstwach remisują, a Magdalena GAJ wreszcie przełamuje złą passę i wygrywa.
Relacja Marcina Tazbira (kierownik reprezentacji):
Zastanawiałem się jak nazwać dzisiejsza rundę i chyba najbardziej trafną byłoby: "Oliwa sprawiedliwa, zawsze na wierzch wypływa." Skąd ten pomysł? Otóż gra u nas w reprezentacji Oliwia Kiołbasa, która dziś walczyła 6 godzin i 4 minuty. Mało tego, ustała ona "na oparach paliwa" (na 30-sekundowym dodatku czasu za ruch) końcówkę wieża i goniec vs. wieża. Co prawda nadmienić należy, że w jednym momencie przeciwniczka mogła dać mata i to forsownie... w 14 ruchach :) Dzięki remisowi Oliwce udało się utrzymać możliwość walki o medal (współdzieli miejsca 4-5).
Jeśli chodzi o innych zawodników, którzy grali w czołówce, to niestety wiele dobrego napisać nie mogę. Brawa dla Ewy Harazińskiej (D18), która dość gładko wygrała czarnymi na drugiej desce i mając na koncie 5.5 pkt z 7 partii zajmuje 3. miejsce i liczy się w walce o medale. Swoją partię w grupie do lat 8 wygrał Bartosz Fiszer i z 5.5 punktami zajmuje samodzielne 4. miejsce. Remis zanotował Rysiek Eggink (C18), który po tym wyniku dzieli miejsca 1-3 (a dzięki dobrej wartościowości okupuje pozycję lidera). Oby tak dalej!
Swoją partię przegrał Oskar Ogłaza (C10) i wypadł za pierwszą dziesiątkę. Za bardzo przykrą uważam porażkę Julki Antolak, która po debiucie miała właściwie wygraną pozycję. Niestety, niedokładności wkradły się w grę naszej juniorki i zamiast zainkasować pełny punkt, musiała bronić trudnej pozycji. Do remisu z uwagi na 50 posunięć bez bicia i ruchu pionkiem zabrakło 7 ruchów... Przegrana spycha naszą zawodniczkę na dzielone miejsce 3-8 (w tej grupie znajduje się jutrzejsza przeciwniczka Julii - Anna Karykowska). Do pierwszej dziesiątki w swojej grupie wiekowej awansowała - po wygranej w remisowej pozycji Philidora - Zuzanna Kalinowska (D14; dzielone miejsce 5-10). Ogólnie wynik naszej ekipy to 33 pkt (62%), choć szkoda, że aż tylu zawodników walczących o miejsca medalowe osiągnęło niezadowalający wynik w dzisiejszej partii.
Runda 8 - 2015.09.29
Przed ostatnią rundą uciekło nam kilka szans na medal, jednak cały czas mamy nadzieję, że jednak co najmniej jeden z naszych reprezentantów zawiesi na swojej szyi jakikolwiek krążek. Mimo dzisiejszej porażki dalej ma na niego szansę Ryszard Eggink, tak samo jak i Bartosz Fiszer, Oskar Ogłaza, czy nawet Szymon Gumularz. Wśród dziewcząt cały czas liczymy na Ewę Harazińską oraz Julię Antolak. Choć jeszcze kilka osób ma teoretyczne szanse też. Jak zakończy się wyjazd Polaków do Chorwacji dowiemy się wczesnym popołudniem. Na pewno podczas środowej rundy powinniśmy poświęcić trochę czasu na zaciśnięcie kciuków za naszych młodych zawodników.
Relacja Marcina Tazbira (kierownik reprezentacji):
Wiele, w kontekście walki o medale, wyjaśniła nam runda VIII. Kolejną partię wygrała Ewa Harazińska (D18) i na rundę przed końcem ma na 90% medal, niezależnie od wyniku. Oczywiście liczymy na kolejną wygraną i przy dobrych rezultatach konkurentek może być nawet złoto! W tej samej grupie swoją partię przegrała niestety Oliwka Kiołbasa i tym samym straciła jakiekolwiek szanse medalowe. Mimo remisu trzecią pozycję utrzymała w grupie D16 Julia Antolak - przy wygranej, z uwagi na dobrą wartościowość, medal jest pewny. Swoją partię po ponad 5 godzinach gry zremisował Bartosz Fiszer (C8) i zajmuje dzielone miejsce 4-7. Jutro czeka go jednak bardzo trudny pojedynek ze współliderem Azerem Samadovem. Koleją partię zwyciężył Oskar Ogłaza (C10) i z 6 pkt z 8 partii dzieli 2-8 lokatę. Przy jego wygranej i odpowiednich rezultatach bezpośrednich konkurentów, może on zdobyć nawet medal! Partię przegrał niestety Rysiek Eggink (C18), jednak przy jego wygranej w rundzie ostatniej oraz dobrych wynikach konkurentów może on wskoczyć na podium. Kolejną partię wygrał Daniel Sanz-Wawer (C12) i do liderów traci jedynie pół oczka. Niestety, słaby wynik w początkowej fazie turnieju powoduje, że nasz ambitny zawodnik ma słabego Bucholza i nawet przy wygranej wydaje się, że medal jest poza zasięgiem.
Dziś na salę gry, poza zawodnikami oczywiście, nie był wpuszczany nikt - wszystko, by turniej odbył się zgodnie z zasadami "anti-cheating rules" - piękne wytłumaczenie ;) Jutro również nie będę mógł pomóc zawodnikom na sali gry. Od 13:30 - gdy zacznie się runda ostatnia - pozostanie mi bierne (lecz wierne) trzymanie kciuków za naszych zawodników.
Runda 9 - 2015.09.30
Bohaterami polskiej ekipy były: Ewa Harazińska, która zdobyła srebrny medal w grupie juniorek do lat 18 oraz Julia Antolak - brąz w grupie do lat 16. Gratulacje!
Warto wspomnieć o trenerach medalistek, którzy w Porec zaliczyli wiele bezsennych nocy by jak najlepiej przygotować nasze zawodniczki: Aleksander Miśta (trener Julii) oraz Andrej Maksimenko (trener Ewy). Swój wkład w sukces Julii ma również trener Witalis Sapis, który na co dzień pracuje z zawodniczką.
Kierownikiem ekipy był Marcin Tazbir który bardzo dobrze wywiązał się ze swoich obowiązków i na bieżąco reagował na wszelkie potrzeby naszej reprezentacji.
W pierwszej dziesiątce znalazło się jeszcze kilkunastu Polaków: Daniel Sanz Wawer: 4 miejsce C12 - Bartosz Fiszer: 5 miejsce C8 - Anna Karykowska: 5 miejsce w grupie D16 - Hubert Meers: 7 miejsce C8 - Oliwia Kiołbasa: 7 miejsce D18 - Szymon Gumularz: 8 miejsce C14 - Paweł Teclaf: 8 miejsce C12 - Martyna Wikar: 9 miejsce D10 - Zuzanna Kalinowska: 10 miejsce D14 - Ryszard Eggink przez pierwsze 7 rund grał bardzo dobrze i prowadził w najstarszej grupie wiekowej, niestety słaby finisz zepchnął naszego zawodnika na 10 miejsce.
Relacja Marka Matlaka (trener reprezentacji):
Ewa Harazińska wygrała i zapewniła sobie tytuł wicemistrzyni Europy! O tym, czy będzie mistrzynią, zadecyduje trwająca jeszcze partia Khomeriki - Velikic...
Julka Antolak wygrała i będzie mieć prawdopodobnie brąz!
Relacja Marcina Tazbira (kierownik reprezentacji):
Rundę rozpoczęliśmy o nietypowej godzinie 13:30. Również i dziś na salę gry nie był wpuszczany nikt poza zawodnikami i sędziami. Jedyną szansą na podejrzenie, co dzieje się na szachownicy, była lornetka lub aparaty fotograficzne z dobrym zoomem. Jeśli ktokolwiek grał kiedyś w szachy to wie, że ostatnia runda to istny dreszczowiec - nie dość, że czasu na wyspanie się i przygotowanie jest mało, to jeszcze gra często toczy się o medale czy miejsca w pierwszej dziesiątce. Dosłownie na medal ten test zdały dwie nasze zawodniczki: Ewa Harazińska (D18) oraz Julka Antolak (D16). Obie wygrały swoje partie i zdobyły odpowiednio srebrny i brązowy medal. BRAWO dla naszych zawodniczek. Brawa dla ich trenerów: Andrija Maksimenki (Ewa) oraz Aleksandra Miśty i Witalisa Sapisa (Julia).
Jeśli chodzi o chłopców to niestety drugą rzędową partię przegrał w grupie najstarszej Rysiek Eggink i spadł na dalekie 10. miejsce (przypomnieć należy, że po VII rundzie dzielił on miejsca 1-3). Wielka szkoda, bo Rysiek grał ten turniej naprawdę bardzo dobrze... W grupie najmłodszej swoją partie zremisował - z obecnym już srebrnym medalistą MEJ C8 - Bartosz Fiszer i zakończył swój występ na miejscu 5. W tej samej grupie 7. miejsce zajął Hubert Meers, co również należy poczytywać jako dobry prognostyk przed kolejnymi mistrzostwami Europy czy świata. W grupie C12 świetny finisz (4 pkt z 4 ostatnich partii) zaliczył Daniel Sanz Wawer. I tu niemiłym zaskoczeniem okazała się punktacja pomocnicza - nigdzie nie było napisane, że pierwszym kryterium pomocniczym będzie ranking uzyskany, a nie punktacja Buchholza, jak sugerowałaby wyniki podawane na stronie chess-results. Nie było o tym mowy również podczas odprawy technicznej... Gdyby liczony był Buchholz to Daniel zdobyłby medal brązowy. Oczywiście dzielone miejsce 3-4 to na pewno świetny wynik naszego reprezentanta. Zawiedli moim zdaniem chłopcy do lat 14, a 8. miejsce Szymona Gumularza nie oddaje do końca przebiegu turnieju, gdyż żaden z naszych nie włączył się realną walkę o medale. Dużym rozczarowaniem był też na pewno wynik naszych chłopców w grupie wiekowej C16. Mam nadzieję, że słaby rezultat zmobilizuje zawodników do cięższej pracy.
Nasze najmłodsze dziewczęta zagrały fatalnie ostatnią rundę i spadły na odległe miejsca, mimo iż podczas turnieju grały nieraz na czołowych stołach. Do lat 10 dobry wynik (9. miejsce) osiągnęła Martyna Wikar. Oby w następnych latach zagościła ona na stałe w czołówce swojej kategorii wiekowej. Bardzo odległe miejsca zajęły nasze dziewczęta w grupie wiekowej D12. Na pewno dużo pracy przed nimi, mam jednak nadzieję, że obie zawodniczki wyciągną dobre wnioski z tego niewątpliwie trudnego turnieju i w przyszłości wypadną lepiej. W grupie wiekowej do lat 14 niezly wynik (10. miejsce) uzyskała Zuzanna Kalinowska. Na pewno więcej oczekiwałem od Alicji Śliwickiej, która po dobrym starcie przegrała dwie rzędowe partie i niestety nie umiała się "odkuć". Wierzę, że stać ją na więcej. W grupie dziewcząt do lat 16 bardzo dobry turniej zagrała Ania Karykowska, która zajęła 5. miejsce. Oby taki rezultat dał jej "kopa" do dalszej pracy. W najstarszej grupie dziewcząt zdobyliśmy medal oraz niezłe 7. miejsce Oliwki Kiołbasy, choć na pewno sama zawodniczka, jak i autor tych słów, liczyli na zdecydowanie lepszy wynik. Talent Oliwka na pewno posiada wielki, brak formy było widać szczególnie na początku turnieju.
Podsumowując, dwa medale w grupach dziewcząt do lat 16 i 18 to na pewno duży sukces. Chłopcy niestety nie dołożyli żadnego krążka, choć przez dużą część turnieju byli w czołówce. Widać, że nasza młodzież jest w stanie nawiązać walkę z czołówką Europy, choć do medali na pewno brakuje niemało. Wielu zawodników startowało w tak dużej imprezie po raz pierwszy i część z nich po prostu nie wytrzymało presji. Ze swojej strony chciałbym bardzo podziękować rodzicom za pomoc przy opiece nad dziećmi oraz przy załatwianiu spraw organizacyjnych, a samym zawodnikom i zawodniczkom podziękować za naprawdę ambitną walkę i wiele włożonego serca. Sucha ocena wyników również nastąpi.
Do samych zawodników i zawodniczek kieruję następujące słowa: Usłyszycie wiele cierpkich słów na temat Waszych wyników. Moim zdaniem jednak, jeśli włożyliście w grę całe serducho, całą dostępną energię i zdolności, to już jesteście wygranymi. Pracujcie dalej wytrwale, a pewnego dnia spojrzycie życzliwym w twarz i podziękujecie im serdecznie za "kibicowanie". Wracajcie spokojnie i szczęśliwie do domów.
Wyniki wszystkich polskich juniorów
zawodnik |
grupa |
1 |
2 |
3 |
4 |
5 |
6 |
7 |
8 |
9 |
suma |
miejsce |
Eggink Ryszard |
C18 |
1 |
1 |
1 |
= |
= |
1 |
= |
0 |
0 |
5.5 |
10 |
Marczuk Dominik |
C18 |
0 |
1 |
1 |
= |
= |
0 |
= |
0 |
1 |
4.5 |
25 |
Janik Igor |
C16 |
0 |
1 |
= |
0 |
1 |
1 |
= |
= |
1 |
5.5 |
20 |
Tomczak Mikolaj |
C16 |
1 |
1 |
1 |
1 |
0 |
0 |
= |
0 |
= |
5.0 |
22 |
Grela Kacper |
C16 |
1 |
0 |
0 |
= |
1 |
1 |
= |
1 |
= |
5.5 |
19 |
Karpus Michał |
C16 |
= |
= |
1 |
0 |
1 |
= |
0 |
1 |
0 |
4.5 |
42 |
Żyłka Stanisław |
C16 |
= |
= |
0 |
0 |
1 |
= |
= |
1 |
0 |
4.0 |
48 |
Kosakowski Jakub |
C14 |
1 |
1 |
= |
0 |
0 |
1 |
1 |
= |
1 |
6.0 |
13 |
Gumularz Szymon |
C14 |
1 |
0 |
1 |
1 |
0 |
1 |
1 |
1 |
= |
6.5 |
8 |
Psyk Radoslaw |
C14 |
1 |
0 |
1 |
0 |
1 |
= |
1 |
1 |
0 |
5.5 |
22 |
Garbowski Jakub |
C14 |
1 |
0 |
0 |
1 |
0 |
1 |
0 |
1 |
0 |
4.0 |
54 |
Teclaf Pawel |
C12 |
1 |
= |
= |
= |
1 |
0 |
1 |
1 |
1 |
6.5 |
8 |
Sanz Wawer Daniel |
C12 |
1 |
= |
= |
= |
= |
1 |
1 |
1 |
1 |
7.0 |
4 |
Miś Mieszko |
C12 |
1 |
1 |
1 |
0 |
1 |
= |
0 |
0 |
1 |
5.5 |
20 |
Poziomkowski Szymon |
C12 |
0 |
1 |
0 |
1 |
0 |
1 |
0 |
1 |
1 |
5.0 |
42 |
Ogłaza Oskar |
C10 |
0 |
1 |
1 |
1 |
1 |
1 |
0 |
1 |
0 |
6.0 |
11 |
Czernek Tymon |
C10 |
1 |
= |
1 |
0 |
1 |
0 |
1 |
1 |
0 |
5.5 |
21 |
Dzida Kamil |
C10 |
1 |
0 |
1 |
0 |
1 |
0 |
1 |
0 |
1 |
5.0 |
40 |
Mechliński Jakub |
C10 |
0 |
1 |
0 |
1 |
1 |
1 |
= |
= |
1 |
6.0 |
17 |
Chyży Jakub |
C10 |
1 |
1 |
0 |
0 |
0 |
1 |
0 |
1 |
0 |
4.0 |
56 |
Ćwiek Ryszard |
C10 |
0 |
0 |
1 |
0 |
1 |
0 |
= |
1 |
= |
4.0 |
65 |
Fiszer Bartosz |
C08 |
1 |
1 |
1 |
1 |
0 |
= |
1 |
= |
= |
6.5 |
5 |
Meers Hubert |
C08 |
1 |
1 |
0 |
1 |
0 |
= |
1 |
1 |
1 |
6.5 |
7 |
Zgorzelski Michał |
C08 |
1 |
1 |
0 |
0 |
0 |
0 |
0 |
1 |
1 |
4.0 |
44 |
Karwacki Piotr |
C08 |
1 |
0 |
0 |
1 |
= |
1 |
1 |
0 |
1 |
5.5 |
20 |
Gos Aleksander |
C08 |
0 |
= |
0 |
0 |
1 |
0 |
1 |
1 |
1 |
4.5 |
38 |
Kiołbasa Oliwia |
D18 |
= |
= |
1 |
= |
1 |
1 |
= |
0 |
1 |
6.0 |
7 |
Pastuszko Kinga |
D18 |
1 |
= |
1 |
0 |
0 |
= |
1 |
0 |
1 |
5.0 |
17 |
Harazińska Ewa |
D18 |
1 |
1 |
= |
1 |
1 |
0 |
1 |
1 |
1 |
7.5 |
2 |
Dadełło Aleksandra |
D18 |
0 |
1 |
= |
0 |
1 |
1 |
0 |
1 |
0 |
4.5 |
18 |
Antolak Julia |
D16 |
1 |
1 |
1 |
0 |
1 |
1 |
0 |
= |
1 |
6.5 |
3 |
Marczuk Anna |
D16 |
1 |
0 |
1 |
1 |
0 |
= |
1 |
0 |
= |
5.0 |
19 |
Karykowska Anna |
D16 |
= |
0 |
1 |
1 |
= |
1 |
1 |
= |
1 |
6.5 |
5 |
Daliga Anita |
D16 |
0 |
0 |
1 |
= |
1 |
0 |
= |
0 |
1 |
4.0 |
33 |
Śliwicka Alicja |
D14 |
1 |
1 |
= |
0 |
0 |
1 |
= |
1 |
= |
5.5 |
15 |
Kalinowska Zuzanna |
D14 |
1 |
1 |
0 |
0 |
1 |
1 |
1 |
0 |
1 |
6.0 |
10 |
Kostecka Marika |
D14 |
0 |
0 |
1 |
0 |
0 |
1 |
= |
1 |
0 |
3.5 |
57 |
Święch Joanna |
D14 |
0 |
1 |
= |
= |
1 |
1 |
= |
0 |
= |
5.0 |
22 |
Krzysztyńska Anna |
D14 |
0 |
1 |
0 |
0 |
1 |
1 |
= |
1 |
= |
5.0 |
27 |
Jarocka Liwia |
D12 |
= |
0 |
0 |
1 |
0 |
= |
1 |
1 |
0 |
4.0 |
48 |
Tomczak Marta |
D12 |
0 |
0 |
1 |
0 |
1 |
0 |
1 |
1 |
0 |
4.0 |
42 |
Wikar Martyna |
D10 |
= |
1 |
= |
1 |
0 |
1 |
= |
1 |
1 |
6.5 |
9 |
Goraj Barbara |
D10 |
= |
1 |
= |
= |
0 |
= |
1 |
= |
1 |
5.5 |
18 |
Krzyżosiak Anna |
D10 |
1 |
0 |
0 |
1 |
0 |
0 |
1 |
1 |
0 |
4.0 |
52 |
Jędrzejko Martyna |
D10 |
1 |
0 |
0 |
0 |
1 |
1 |
0 |
1 |
= |
4.5 |
40 |
Gaj Magdalena |
D10 |
1 |
1 |
0 |
0 |
0 |
0 |
1 |
1 |
1 |
5.0 |
24 |
Zabrzańska Weronika |
D10 |
0 |
1 |
0 |
1 |
1 |
0 |
0 |
0 |
0 |
3.0 |
63 |
Łukasik Zuzanna |
D10 |
= |
0 |
1 |
1 |
1 |
0 |
1 |
1 |
= |
5.0 |
23 |
Krzyżosiak Marta |
D10 |
= |
0 |
1 |
0 |
0 |
= |
= |
1 |
= |
4.0 |
47 |
Pawicka Magdalena |
D08 |
1 |
0 |
1 |
0 |
= |
1 |
0 |
1 |
= |
5.0 |
19 |
Kowalczyk Barbara |
D08 |
1 |
= |
0 |
1 |
= |
0 |
1 |
0 |
= |
4.5 |
25 |
Pastuszko Katarzyna |
D08 |
0 |
0 |
1 |
1 |
= |
1 |
1 |
0 |
0 |
4.5 |
29 |
Siekańska Maria |
D08 |
0 |
1 |
1 |
0 |
0 |
0 |
1 |
1 |
0 |
4.0 |
32 |